Witam!
Przeszukalem forum, ale nie znalazlem odpowiedzi na moj problem
Chce go opisac na forum o WinXP, ale obecnie ich serwer nie odpowiada
, z reszta tutaj tez sa megamozgi. Mam WinXP Pro (SP1, nawet jakies aktualizacje podpisane SP2) i on ma taka przypadlosc, ze czasami (nie mam pojecia dlaczego) strasznie powoli sie laduje... juz opisuje o co chodzi.
Otoz wlaczam komputer, laduje sie..., widze plansze poczatkowa, potem pulpit ikonki, i niby system zaladowany, ale... w tym momencie nastepuje zamrozenie na jakies 30-35 sek, po tym czasie laduja sie programy w tray'u i wszystko zaczyna normalnie dzialac.
Uzylem juz kilka razy programu BootVis v1.3.36.0, ale owszem zoptymalizowal ladowanie sterownikow, lecz problem pojawia sie nadal.
Wczesniej juz mialem tak ze dwa razy, ale jakos sie samo naprawilo, lub ja nieswiadomie to naprawilem.
Nic ostnio nie instalowalem na kompie (programy), nie wiem czy to od tego czasu (po prostu to widac dopiero przy uruchamianiu kompa), jak wlozylem druga karte sieciowa i zainstalowano mi Neostrade+. Nie mam zainstalowanych zadnych dodatkow z plytki Neo+ (podobno wieszaja XP, a w XP sa nie potrzebne - i racja, bo Neo dziala).
Ponizej zamieszczam procesy jakie sa uruchomione (tuz po "finalnym" uruchomieniu, gdy juz wszystko dziala) oraz screen z uzycia procesora (wykres zaczyna sie w momencie pierwszego pokazania sie pulpitu, a wzmozony ruch na wykresie w momencie "finalnego" uruchomienia")
Ps. Dodam tylko, ze myslalem, iz to wina WinGate'a, ale na czas jednego rozruchu wywalilem go z autostartu i problem sie pojawil. Co do WinGate'a, to sprawa wyglada tak: jest on obok StyleXP i regulacji glosnosci, jedna z 3 ikonek w tray'u, ktore uruchamiaja sie od razu. Jednak ma on czerwony monitorek (niektorzy wiedza o co chodzi) i napis stopped (czyli nie dziala poprawnie - jest wstrzymany). No i po tych 30-35 sekundach monitorek robi sie czarny i laduja sie pozostale programy do trey'a (NAV 2003 i ZAP) i wszystko dziala.
Moze ktos ma jakis pomysl jak rozwiazac ten problem?
Ps2. teraz mam dwie karty sieciowe (1 - LAN, 2 - Neo+) i one korzystaja z tego samego sterownika... czy to zle?