Po ostatnich paru wpadkach chłopców z Ahead (np. parę wersji wstecz spakowali złą bibliotekę *.dll, co kompletnie kneblowało komputer z win 95/98/ME, innym razem zrobili błąd w jakimś konwerterze - i trzeba było ściągać poprawki) jakoś nie palę się do instalowania najnowszych wersji, zwłaszcza jeśli z mojego punktu widzenia niewiele one wnoszą (np. obsługa nowszych nagrywarek czy rozwiązania jakichś problemów z DVD - bo nie mam nagrywarki DVD).
Proponuję, żebyś wrócił do jakiejś starszej wersji (u mnie 5.5.10.28, czyli poprzednia, chodzi OK). Wiem, że nie jest to rozwiązanie problemu, tylko jego obejście, ale czasem, jak potrzebny jest po prostu działający komputer, lepiej jest problem obejść nawet w sposób mało elegancki, niż łamać sobie głowę i tracić czas na jego rozwiązanie.
__________________
pozdrowienia
puch
|