Oglądałem dziś w MM naboje Pelikana. Oryginalny HP do mojej drukarki kosztuje tam 150 albo 160 zł! Pelikana - 109. Ale, ale... nie ma na nim napisu, że jest to nabój w całości nowy. Taki napis jest tylko na nabojach do serii 400, 500 i 600. Hm... Ciekawe, czy to coś znaczy...
W innym sklepie oglądałem regenerowane naboje - pod jakąś nieznaną mi dotąd marką - regenerowany nabój do mojej drukarki kosztował 85 zł!
To już naprawdę wolę samemu dolewać znany sobie tusz za 20 zł. w znany sobie sposób.
__________________
pozdrowienia
puch
|