Cytat:
kkriss napisa***322;(a)
Znaczy sie na kompie plyta po nagraniu jest Ok, ale w stacjonarnym odtwarzaczu jest zawsze do dupy -tzn wogle jej nie czyta, ewentualnie czasami jakas, ale dlugo odczytuje i sa trzaski.
|
Mam to samo ale tylko i wylacznie poniewaz moja wieza ma juz ok 8 lat (troche dziwne bo to Philips, miesci az 7 CD wiec jak go kupowałem to był to raczej jeden z najlepszych modeli na rynku). Ale zauwazylem ze jak po włożeniu płyty przełacze aby odgrywał 2 kawałek a nie pierwszy to wszystko elegancko idzie a potem jak pogra sobie ok 5 sec to wracam do pierwszego. Ale aby sie z tym nie meczyc to płyty odtwarzam w zwykłym Odtwarzaczu płyt CD , a wieze podlaczylem jako wzmacniacz i nie nazekam. Ps. jak masz jakis stary CD-Rom to zrob sobie z niego mini wieze, moj kumpel chce sobie tak wlasnie zrobic odtwarzcz Cd do samochodu.