Witam !
Normalne - sam z tym walczyłem bo plyty nagrane przez znajomych dawały sie jakims cudem zainsatlowac ale przekopiowac juz nie - poprostu masakra.
Alcohol wywala Ci błedne sektory - te których niemozna odczytac.
Wine za to ponosi zły nosnik źródłowy ALBO zabezpieczenie płyty SafeDisciem
Musisz zbadac cd / nie wiem co jest na cd jest wiec strzelam / za pomoca programu ktory bada zabezpieczenia CD - np ClonyXXL lub podobny.
Jesli chcesz mozesz zaznaczyc w alcoholu "ignoruj błedy odczytu" i "szybkie omijanie blednych sektorów"