witam,
właśnie przeczytałem artykuł na cnn.com że 'recording industry' chce sądzić posiadaczy "większych" kolekcji mp3 udostępnionych dla innych na popularnych programach do ich ściągania. piszą coś o karzy w wysokości $750 od piosenki, do usra..j śmierci bym sie za moją kolekcje nie wypłacił.
więc sie tylko zastanawiałem jak duża ma być ta kolekcja, bo tam niechcą podawać.
no czy tak naprawde nam coś grozi czy chodzi tutaj o indiwidualnych ludzi posiadający po 200giga na twardzielach.
i czy naprawde tak łatwo jest kogoś złapać przec net ?
chodziło mi to tak po głowie, jeśli coś o tym wiecie, prosze o dopisy, chętnie o tym więcej poczytam.
shuma02
link do tego artykułu:
http://www.cnn.com/2003/TECH/interne....ap/index.html