A więc byłem w sklepie z tym nieszczęsnym kompem. Goście bardzo się zdziwili że msi padło. Ale dobra podłaczyliśmy go i dalej nic nie reagował. Później wymontowaliśmy płytę i podłaczyliśmy samą do zasilacza. Ale były fajerwerki. Mobo pieknie się zjarało. Mostek północny się stopił a w sklepie było pełno smrodu. Dobrze że było już bez innych podzespołów

.... A jutro ponowna wycieczka do sklepu po nową płytę 8)