[DreamCrusher]

z Wirtualnej Polski:

Oryginalnie w WinAMP'ie wykorzystywany jest dekoder MPEG Layer-3 na licencji Fraunhofera, pod postacią pluginu wejściowego, in_mp3.dll. Przez wielu specjalistów w dziedzinie dźwięku w formacie MP3 jest on uważany za nienajlepszy.

Dziś przedstawiamy plugin-zastępcę. MAD wykorzystuje algorytm bliższy specyfikacji MPEG, oraz przepróbkowanie dźwięku do postaci od 8- do 32-bitowej.

Plugin podczas dekodowania MP3 do postaci PCM wykorzystuje reprezentacje wartości próbek o wysokiej precyzji. Dodaje także do dźwięku niewielki, odpowiednio dobrany szum dither poprawiający odczucia odsłuchowe dla dźwięku o niskiej rozdzielczości bitowej, czyli mówiąc prosto spróbkowanego niedokładnie.

Kolejnym dodatkiem jest kontrola przesterowań pojawiających się w niepoprawnie zakodowanych plikach MP3, dzięki której dekodowany dźwięk jest przeskalowywany i przesterowania nie zachodzą.

Sam autor, Robert Leslie, podkreśla jednak, że do otrzymania wysokiej jakości dźwięku potrzebna jest przyzwoita karta dźwiękowa oraz dobre głośniki. Przy słabszym sprzęcie da się odczuć różnice, jednak najlepsze efekty widoczne są podczas odsłuchu z karty o 24-bitowym przetworniku cyfrowo-analogowym. Osobiście do testów wykorzystywałem wcale nie najlepszy sprzęt grający oraz kartę Live! z wyjściem 16-bitowym. Dźwięk jest czystszy i przyjemniejszy w brzmieniu, bardziej dynamiczny i przestrzenny. To nie tylko moje zdanie. MAD zbierał już wiele pozytywnych opinii w sieci.

Czyżby WinAMP + MAD = konkurencja dla jakości foobara 2000?

Link do strony programu:
http://www.mars.org/home/rob/proj/mpeg/mad-plugin/