lepiej jakby byl zasilany etanolem
wtedy, w razie potrzeby, w najblizszym spozywczaku kupujemy flaszeczke..
moj kolega mial mercedesa "beczke" diesla i nieraz lal do niego olej slonecznikowy czy rzepakowy - taki spozywczy, swego czasu kupil w hurtowni palete przeterminowanego i wyjezdzil caly.
opowiadal, ze raz jak mu sie "paliwo" konczylo (jechal z Rzeszowa do Wawy), zajechal do spozywczaka w jakiejs wsi, kupil zgrzewke oleju i leje do baku..

towarzystwo spod sklepu bylo w szoku