Dyskusja: Żywotność płyt
Podgląd pojedynczego posta
Stary 02.11.2001, 23:54   #6
gAzZzZoR
Kinetic
 
Avatar użytkownika gAzZzZoR
 
Data rejestracji: 09.04.2001
Lokalizacja: Rybnikkk
Posty: 607
gAzZzZoR zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
Cytat:
pilers (02-11-2001 18:47):
Cóż, moim skromnym zdaniem mamy tu do czynienia z dwoma czynnikami wyznaczającymi trwałość krążka: producent oraz sposób przechowywania (50%/50%). Przypadek sprawił iż wyszedł mi pewien eksperyment: jakieś 5 lat temu nagrałem na trzech identycznych płytkach (złote Mitsumi) ten sam album audio (Metalica zresztą...;-)): jedna poszła do zmieniarki płyt w stereo, nr 2 - w pudełku se leżał (miałem komuś dać prezent ale tak jakoś się zapodziała...) a nr 3 - wisiał u brata w pokoju na sznurku (w cieniu narożnika). Nr 2 i 3 po nagraniu zostały sprawdzone i potem nie były odtwarzane, jak je wziąłem do ręki nie miały rys (3 troszkę kurzu i tyle). Zainteresowałem się nimi, ponieważ miesiąc temu padła mi pierwsza płytka (nie była wyjmowana ze zmieniarki). Rezultat jest następujący: płytka leżąca w pudełku (na dnie szuflady) od miesiąca siedzi w zmieniarce i gra świetnie, płytka która wisiała na sznurku nie nadaje się do odczytu nawet po włożeniu do nagrywarki. Mój wniosek jest następujący: Trwałość płytki zależy również od czasu przez jaki aktywnie używamy płytkę i wystawiamy ją na światło dzienne. Im mniej leży na stole bez pudełka tym lepiej. To się napisałem...

Pozdrawiam.
Pilers

Ja sie czasciowo tylko zgadzam.

Ja bym podzial procentowy tak skonstruowal:
producent - 10 %
60 % to z czego jest zrobiony (material, nosnik etc)
a 30 % to przechowywanie

Jeszcze tylko dodam ze czarne plytki od spodu ponoc nie reaguja wogole na swiatlo i promienia, i na rysy sa bardziej odporne.
Jak barwnik plyty jest dobry, to co za tym idzie producent tez

No a jak sie bedzie plyta rzucac i na beton spadnie i walec ja przejedzie to tez zupelnie inna historia... (chodzi o to ze logiczne jest ze nawet plyta za kupe kasy nie wytrzyma 5 lat jak sie ja bedzie traktowac jak smiecia)
gAzZzZoR jest offline