!!!witam!!!
A wiec stalem sie posiadaczem tej Yamaha'y(i to byl chyba jednak blad, za 350zl mogl bym kopic cos innego np. Pioneer'ka do ktorego jakos wtedy nie bylem przekonany)i mam taki dziwny przypadek otoz czyta ona raczej wszystko oprucz trzech skladanek ktore wypalil mi kiedys kumpel, teraz dokladniej, muzyka ta palona byla albo na Hp(max - 4x), lub Samsung(max - 32x - 80% wlasnie na tej nagrywarce), na plytkach Verbatim DataLifePlus(Metal Azo) index 1x-16x, czyli plytka napewno nie byla nagrywana demoniczne szybko bo max 16x, jeszcze jedno sa to plyty - z niebieskim barwnikiem(ten na ktorym robi sie tatuaze w wypalarce Yami F1), SA PORYSOWANE(przezyly pewna impreze),w skali 1-6(im wyzej tym gozej) dal bym im stopien porysowania 3... Gosc u ktorego ja kupilem sam byl wyznanai Pioneer i mowil ze ta Yami ma laser Philipsa - slaby.....
....a teraz najciekawsze te plyty chodza pieknie na takim gownie Philipsa ktore mam w domu i jeszcze wiekszym gownie Daewoo(
wreszczie sie dzis zepsulo), a na mojej Yamaszcze NNIIEE.......
......why?!?!
........