Poważny błąd w systemie zabezpieczeń programu Windows firmy Microsoft znaleźli czterej młodzi informatycy z Poznania. Usterka pozwala hakerom na przejęcie kontroli nad zaatakowanym komputerem - czytanie poczty, kasowanie plików czy wykradanie danych.
Błąd dotyczy czterech produktów Microsoftu - w tym reklamowanego jako najbezpieczniejszy najnowszego Windowsa Server 2003.
"Współpracowaliśmy z Microsoftem nad usunięciem błędu, nie opublikowaliśmy na razie informacji na temat dziury" - mówi jeden z informatyków. Ze strony internetowej Microsoftu można ściagnąc bezpłatny program naprawiający błąd.
Poznańscy informatycy nad znalezieniem usterki pracowali pół roku, tworzą nieformalną grupę o nazwie LSD, czyli Last Stage of Delirium ("Ostatni stopień delirium"). Jak tłumaczą, taki stan łatwo osiągnąć godzinami ślęcząc przed komputerem.
Zrodlo: Radio Zet
http://www.radiozet.pl/wiadomosc.htm...awe+%22Okna%22