Eh no i zrobiłam kopię za pomocą alcohola. Ustawiłam profil na securom i po ponad dwóch godzinach zmielił płytę. Jeśli chodzi o ten profil to akurat pewnie nie miało znaczenia, że to securom, tyle że przy takim wyborze ustawiło mi na
- ignoruj błędy odczytu (WŁĄCZONE)
- szybkie pomijanie błędnych sektorów (WYŁĄCZONE)
- odczyt danych subkanałowych (WŁĄCZONE)
Nie wiem czy dane subkanałowe miały tu jakiekolwiek znaczenie. Pewnie nie. Natomiast 'szybkie pomijanie...' hmm, przy wyłączonym błędy sektorów dość szybko wyliczało (a było ich całe mnóstwo) aczkolwiek trwało to dwie godziny. Natomiast przy włączonym pomijaniu straszliwie wolno pokazywało te błędy i nie wiem ile by to trwało. Może tyle samo?
Więc mam do Was pytanie. Czy da się coś zrobić z tym fastdump
Prosiłam żeby mi ktoś to powiedział po ludzku. Może da się to zrobić tak żeby nie trwało tyle zrzucanie tego? Bo mam jeszcze 5 płyt w sumie i mi się to nie uśmiecha.
Sid mówisz, że moja nagrywarka jest stara. Ale ten program którego kopie robię jest też stary - bodajże z 1999r. Więc?