moje zdanie na temat tych różnych programów zabawek do odzyskiwania danych z uszkodzonych płyt jest jedno: cudów nie ma! Jak płyta jest porysowana, albo ma inny uszczerbek to nic jej nie pomoże.
Więc te wszystkie Bad Copy Pro (wielokrotnie walczyłem z nim i gówno z tego mam

) itp. to żal na nie miejsca na dysku.