Obecnie chwilowo nie chodzi mi komp poniewiaż zepsuł mi się radiator na procku od karty graficznej. Objawem bylo buczenie (komp zaczął chodzić poprostu jak czołg). Komp nie zareagowal (pikalo tylko piezo w obudowie).
Mam pytanie czy jak zepsuje sie np w nocy kiedy nie siedze przy kompie radiator na procku, to spali mi sie procesor czy komp jakos zareaguje ?? np wylnoczy sie, bedzie sie resetowac ??
Pytam sie dlatego ze ktos mnie nastraszyl czyms takim.
W moim biosie takiej opcji sie nie doszukalem ...
Istnieje do tego jakis soft ?? co by kompa "turn off" ??
PS
sorki ze tak nabazgralem ale sie spiesze (pisze ze szkoly

)