Ja robilem tak: kupuje windowsa na NAJGŁUPSZĄ i nieuszkadzalną część, jaka tylko może się trafić (dźwięk, sieć).
Czyli windows i ta część mają być na 1 fakturze (bo to co jeszcze na niej będzie Micro$hit traktuje jako "zakupione z Windowsem", czyli MUSI być w TYM kkompie).
Resztę części kupujesz na oddzielnych fakturach.
Później piszesz protokół wewnętrzny: dnia... złożono KOMPUTER z części wymienionych na fakturach nr (i tu daty z numerami).
Komp kompem a Windows jest legalnie na tym kompie, bo TA karta sieciowa jest w TYM kompie.
Micro$hit The Beściak