nero express to badziewie?
Wczoraj z powrotem zainstalowalem easy cd creation v.4 i dziala wszystko ok. jest tam zreszta taka opcja "extract audio file" i bez problemu kopiuje pliki audio na twardziela w formacie mp3. tak wiec te nero express jest pewnie badziewne. wczoraj ktos jeszcze poradzil mi sprawdzic sterowniki aspi. w nero info wyswietlala sie informacja, ze sa one zainstalowane i dzialaja prawidlowo. wlaczajac programik aspi check wyswietlila mi sie informacja, ze mam stare wersje tych sterownikow i cos tam. wiec je zainstalowalem, po czym aspi check wyswietla info, ze sa one zainstalowane i dzialaja prawidlowo. sprawdzilem jeszcze w nero info i tam na zoltym (ostrzegawczym? wczesniej bylo zielone) tle, ze jakies pliki zostaly zgubione. co do nagrywania w locie w nero nic to nie dalo, w easy cd caly czas jest ok.
wczoraj szperajac w internecie trafilem na rady aby nie wypalac ply "on the fly", szczegolnie audio i chyba tak bede robil. w sumie w ciagu 2 lat z 10 plytek mi padlo przy takim przegrywaniu, a na kilku musialy sie pojawic jakies bledy bo delikatnie przeskakuja. choc w 90-kilku% plyty byly wypalone napewno dobrze.
dzieki za rade,
pzdr.
PS.
W nero express w ogole nie chce czytac plyt audio z dvd-romu, nawet zeby zwalic zawartosc plyty na twardziela... (alez te kompy sa GLOOPIE ;-))
|