Podgląd pojedynczego posta
Stary 01.10.2003, 06:56   #24
Brutalny Stefan
Nowy na forum
 
Data rejestracji: 27.09.2003
Lokalizacja: USA
Posty: 17
Brutalny Stefan w tym momencie nie ma Reputacji dodatnich ani ujemnych <0  pkt>
Panowie,

Otoz przetestowalem InstantCopy 8 i jestem rozczarowany. Probowalem skopiowac film "The Mask" z Jimem Carrey. Najpierw w opcjach programu wybralem aby sie nagrywal tylko film, a audio tylko po polsku i/lub angielsku i napisy tylko polskie i/albo angielskie - wnioskujac, ze bedzie sie nagrywac i jedno i drugie, lub tylko to z moich opcji co jest dostepne z danego oryginalu. (P.s.: I tu byl wlasnie moj blad! Czytaj moj post ponizej.)

Moj oryginal "Maski" jest amerykanski i ma trzy wersje jezykowe: ang., fran. i hiszp. Po wypaleniu DVD okazalo sie, ze gadaja po francusku a napisy mam francuskie i hiszpanskie (o carrrramba!!!), a angielskiego ani ani. Sprawdzilem czy mi sie gdzies ustawienia w InstatnCopy nie pomieszaly - ale nic nie bylo zmienione.

Jeszcze jeden problem z InstantCopy to jest to ze uzywa on swoich unikalnych plikow ktorych nie mozna odtworzyc w WinDVD lub PowerDVD do sprawdzenia przed nagraniem dysku. Zainstalowalem wiec wirtualny naped Pinnacle aby w ten sposob sprawdzac co sie dzieje zanim zrobie kopie.

Film "Maska" jest krotszy niz 120 min. wiec wielkiego przetwazania nie bylo. Zrobilem zaraz druga kopie przy uzyciu DVD2one i roznicy w jakosci obrazu nie dostrzegam, a z napisami i wersja jezykowa nie mialem tym razem zadnych klopotow. Nie bardzo chce mi sie dalej experymentowac z InstatnCopy, nie mam zbyt wiele dyskow (i czasu) do marnowania. Przy okazji wzrosl moj szacunek do uzytkownikow InstantCopy - bo: "ja tak nie potrafie".

Ostatnio zmieniany przez Brutalny Stefan : 01.10.2003 o godz. 16:48
Brutalny Stefan jest offline   Odpowiedz cytując ten post