Dzięki za info.
Już widze jak TVN będzie jechało po całości informatyków, a usterka pewnie będzie bez sensu-czyli jak mówicie w normalnej eksploatacji nie miała by miejsca.
Uszkodzą kozaki jakiś kabelek i jeśli delikwent naprawiający będzie chciał naprawić daną część to jasne, że wymieni całą część, a nie będzie poszukiwał jakiegoś wadliwego kabelka, a TVN jak zwykle zapyta-po co to było?
No zobaczymy...
__________________
nie załatwi wszystkiego "FLOTA", tak myślącego uważam za przegranego!
|