Fakt usterka która w praktyce jest baredzo mało prawdopodobna ale nie niemożliwa.
Usterka w sumie troche prostacka, teoretycznie fachowiec powinien:
1) wywiad z Lucunką co gdzie, kiedy i jak (oczywiście dla zasady)
2) otworzyć komp
3) sprzwdzić czy wszuskie KABELKI są dociśnięte do złacz (powinien zuważyć odwrotnie włożony kabel)
4) sprawdzic w men. urz. czy jest port LPT: i/lub USB (jeżeli nie zobaczyć BIOS czy nie są wyłączone)
5) sprawdzic w men. urz. czy jest zainstal. drukarka.
max czas max 15 min
ewentualnie między punktami bajerować laske może by sie na jakąś YOGE załapał