Cytat:
tomix napisa***322;(a)
ja myślę, że o jednak trochę przesada z tymi verbatimami. Kolega nagrał verbatima i nie chodził mu na stacjonarnym (po około 45 min. pojawiały się dropy) a na princo jeszcze nie miał żadnych problemów. Ja też nagrywam na princo (20-30 szt.)i jak narazie bez ŻADNYCH problemów. Kupiłem właśnie "nowe" esperanzy (z tłoczeniem) i zobaczę jak one się sprawują.
|
to, że jedna płyta Verbatim padła twojemu koledze to nic nie znaczy - mi ostatnio padły 4 po kolei - pisałem o tym wcześniej. nawet markowym producentom zdarzają się wpadki.
a to że ładnie nagrywasz na Princo znaczy jeszcze mniej - tu nie to chodzi. mi też wszystkie Princo i Esperanzy pięknie się nagrały. sęk w tym, że po paru miesiącach nie można ich odczytać...