Hejka
Nie chodzi mi o to aby szeżyć antyreklamę dla TEAC'a w540e. Tylko naświetkić problem prawdopodobnego ponownego wykorzystania wadliwego sprzętu przez sklepy. Ja gdybym takiego posta przeczytał to bym nie kupił w tym sklepie podejrzewam nic.

a szczególnie nagrywarkę TEAC w540e bo być może trafiła by mi się ta moja tylko może naprawiaona... Ale faktycznie do TEAC'a nic nie mam bo dobrze palił. Jednakże mam trochę żalu o to że jak go kupowałem to wydałem tyyyle kasy bo miał być taki extra. Trochę jak na nagrywarkę za krótko pochodziła, a ja nie byłem jakimś tam wielkim mistrzem wypalania płytek.....
Pozdrówek
PW