Odpowiedz jest prosta:
-pozycz tlumaczenie pana Lozinskiego i jak nie cisniesz ksiazka po kilkunastu stronach, to mozesz ja kupic

Serdecznie odradzam, te krzaty - czy co tam

te nowotworzone wyrazy

Najlepsze jest klasyczne tlumaczenie pani Skibniewskiej, wydane i poprawione przez Muze, w twardej okladce. Bylo jakos niedawno w przecenie u Kruka po bodaj 50 z.
Ps: stylistyka odpowiedzi pozostawia co nieco do ......