Jezeli ma byc dograny ***** to proponuje wszystko eksploatorem skopiowac na dysk dolozyc cracka i normalnie nagrac to np w nero.
Po co sie bawic skoro bedzie *****?
A poza tym to przy przerabianiu np w winiso moga wystapic proplemy gdy plyta jest zabezpieczona i plyta sie zwali.
Ogolnie zauwazylem, ze winiso nadaje sie jesli nim zrobimy obraz plyty i potem cos tam dorzucimy.
Jak zrobimy obraz innym programem , a potem dodamy jakis plik to moze cos zwalic.
Mialem tak ostatnio plik ktory dodalem do gotowego obrazu po nagraniu byl nie czytelny.
|