ad.1 Racja. Ale kto powiedział że napisy samoróbki znajdowane na sieci są dobre?
Co do playera to tak się składa że ostatnio oglądam głównie na komputerze... problemy lokalowe (dostęp do TV ;PPPp)
Żeby jeszcze coś do tego dodać to powiem, że jak robiłem przeróbkę z divx to przy 2700kbps bitrate'u na komputerze widać błędy kompresji w postaci odcinających się od tła plam jaśniejszego koloru (zwłaszcza na ciemnym tle, nocne niebo itd) oraz "szum" w pobliżu kontrastowych krawędzi. Dodatkowo obraz jest lekko nieostry przez co trzeba zrobić podczas kodowania "sharpen edge" ale nadal to nie jest ta ostrość co trzeba.
Na TV obraz jest za to żyleta i nie widać tych błędów kompresji związanych z jaśniejszymi plamami na ciemnym tle. ^_^