hmm - akurat tu nie poruszylem tematu legalnosci czy nie - tylko kwestie rzucania sie na kazda nowosc i robienie z tego wydarzenia roku - dosc brutalna analogia to pies aportujacy granat reczny...
zastanawia mnie i fascynuje takie zjawisko - i o ile jeszcze przy osobach mlodych - ktore w sumie maja duzo czasu i sie czasem nudza moge to jeszcze zrozumiec - to przeciez 40 letni facet z praca, rodzina i w sumie zdrowym rozsadkiem rzucajacy sie na NAJ NAJ NAJnowsza wersje programu ktorego nie uzywa/uzywa sporadycznie/nie potrzebuje jego nowej wersji jest co najmniej niedorzeczne...
i to z ta opinia bardzo chetnie popolemizuje - tak jak kazda dyskucja moze mnie ona wzbogacic w wiedze i doswiadczenie
__________________
2 * nec 20WGX2.. o mamo.. oczy za uszy 
nie odpowiadam na pivy z pytaniami jak sie komus wlamac na mail [co za pomysl] i z prosba o pomoc w konfigu czegostam. te czasy sie skonczyly.
|