Cytat:
KarolluZ napisa***322;(a)
No niby folder pusty [...] A ten głąb winzgroza nie dawał mi go usunąć. Oj naprawdę co kolejny windows to do standardowych błędów dorzucają nowe... tragedia...
|
wedlug mnie tu chodzi o cos troszke innego: zalozmy, ze jakis program otworzy plik X (czyta, zapisuje - wsjo rawno), ktory jest w katalogu Y, potem doda go sobie do swojego MRU (listy ostatnio uzywanych plikow) - cala sciezke, a na koncu program sie zakonczy, to wowczas system w jakis sposob to widzi, i mimo ze pozwoli usunac ten plik X to nie pozwoli usunac tego folderu Y - ja tez mialem/mam takie przypadki i kilka razy to sie sprawdzilo
nie do konca jestem pewien, czy ta lista jest robiona przez program, czy przez sam system gdzies w rejestrze, ale wychodzi na to, ze w jakis sposob system ma do niej dostep