no... informatycy na poziomie studiow jeszcze - przynajmniej na mojej uczelni to calkiem mile dla oka meskie okazy (quote) - nie wiem co sie z nimi dzieje potem - bo faktycznie czesc gdzies znika
pozatym - jesli taki czlowiek znajduje pelnie szczescia w tym co robi (komputerki ogolnie, net, znajomosci przez net, czy dlubanie w kodzie) to po co ma sie stroic i walczyc o poznanie nowych srodowisk (no bo po co by ubieramy sie i staramy zachowywac tak jak to robimy? zeby ZLEGO wrazenia nie zrobic na innych) - oni maja to w d.. bo ci inni nie sa im juz potrzebni
pozatym to sa na ogol ludzie niesmiali, zagubieni w real life, ludzie ktorzy nie przyswoili sobie czesci podstawowych zasad rzadzacych tym drapieznym swiatem - oni nie rozumieja jak wazne w tym zakichanym realu jest zeby wygladac jak czlowiek...
sad but true
ps. ide sie ogolic...
__________________
2 * nec 20WGX2.. o mamo.. oczy za uszy 
nie odpowiadam na pivy z pytaniami jak sie komus wlamac na mail [co za pomysl] i z prosba o pomoc w konfigu czegostam. te czasy sie skonczyly.
|