Cóż, z rozrkęceniem będzie problem, bo gdzieś zapodziałem swoje śrubokręciki. A co d wiórek: one były jak pierwszą płytę wypalałem. Potem przez długie miesiące chodziło dobrze, a potem zaczęło szwankować. Nie jestem do końca pewien kiedy się zaczęło, ale chyba po tym jak płytę główną wymieniłem.
A wiórki prawdopodobnie pochodziły z tej pierwszej płytki, bo ona miała głębokie rysy po wyjęciu (płytka nowa, oczywiście).
__________________
Pozdrawiam
Licz! TomPak
|