Mój przedmówca ma 100% rację - trzaski są właśnie od Track-At-Once, tryb został stworzony raczej do płyt wielosesyjnych a nie audio... Może będę monotonny ale przerzuć się na inny program (nero w domyśle), wiem, zaraz pewnie w moją stronę polecą siekiery ale wiele osób zgodzi się że w WinOnie nagrywanie audio jest totalnie zwalone (beznadziejny dekompresor, nienajlepiej napisane sterowniki do piecyków itd.)... ja i tak audio nagrywam na Feurio!
|