Myślę, że lepszym programem jest DirectCD, po sformatowaniu płyta 700 ma 580 MB, nagrywa tak samo jak InCD, ale płyty nagrane w InCD na innych komputerach nie zawsze dają się odczytać, mimo zainstalowanego InReader'a (sprawdziłem to kilkukrotnie). Nie ma tego problemu przy DirectCD, oczywiście na innym komputerze musi być zainstalowany UDFReader.
__________________
c'est la vie !!!
|