Załatwił mi nowy kardridź, drukarka mi zaczęła siadać i zacząłem szukać przyczyny, myślałem, że może przeginam z nabijaniem, więc kupiłem nowy kardridż.
Stary nabijałem po 20 ml zawsze. Nie wiem jak teraz robią te 10 ml kardridże, ale te sprzed roku mimo że były 10 mililitrowe to dawało się w nie wlewać po 20 ml.
Więc w sumie przedrukował 400 ml, może trochę mniej, bo zawsze coś z tych 20 ml przy nabijaniu wyciekło.
Przy lexmarku innych tuszy nie próbowałem. Przy starej HP, próbowałem inne tusze,ale ten od tej firmy mi w końcu najlepiej spasował, więc używałem go chyba ze 3 lata cały czas.
Ostatnio zmieniany przez djc : 23.11.2003 o godz. 13:13
|