No i w biedronce nawet nie dalem rady fizycznie zobaczyc sprzetu bo bylo 15 i sie rozeszly jak cieple...
Ale za to wyczailem w Auchan promocje na innych "szajs" niejaki MICROLAB - w dwoch wersjach gk 3100 za 249 zeta i gk 3000 za za 299 zeta. Roznica w tanszym brak wyswietlacza cieklokrystalicznego, brak wejsc na 2 micro ( w drozszym sa) no i brak wyjsc koncentrycznych 5+1.
Reszta taka sama. No i kupilem - wprawdzie nie dla siebie tylko dla znajomego ale mialem okazje przetestowac. Czyta wszystko + - rw+ rw - plyty multisesyjne. Odtwarza mp3 mpeg jpg i jeszcz kilka innych. Obsluga prosta jak wykalaczka - zarzadzanie plikami w stylu eksploratora windows - widzi pliki tylko te ktore czyta. Nie trzeba specjalnie przygotowywac plyt wystarczy plyta z danymi - np nagrane na cd fotki lub filmiki. Dodatkowo kilka funkcji zwiazanych z mp3 - naprawde fajny sprzet za te pieniadze jak dla mnie rewelacja - zobaczymy jak bedzie sie sprawowal dalej ale pojego panasola pod wzgledem ilosci funkci bije na glowe przy niezauwazalnej roznicy jakosci obrazu...
PZDR Maciass
mile zaskoczony....
|