Witam serdecznie ;-)
Słuchajcie, mój wiekowy juz GF2 64MB chce iść na zasłużoną emeryture ...
A ja wreszcie chciałbym zmienić karte graficzną.
Trafia mi się GigaByte Radeon 9000 (nie PRO!) Maya za około 160zł z
gwarancja do konca stycznia, sprawdzone zrodlo wiec gwarancja to taki bonus
Ponieważ nie gram nie wiadomo ile i wybieram perełki wśród gier to mam nie lada problem.
(SplinterCell, Rayman 3, GTA VC, UT2003, MaxPayne2 czy NFS: Underground itd.)
Nie jestem zwolennikiem ATI, wole nVidie - jednak karta na mnie czeka i nie
wiem co robić, zapewne zauwaze zmiane ... ale jedno podstawowe pytanie,
warto brac Radeona 9000 za takie pieniadze? (na Allegro za okolo 250-320zł)
Na GF4ti czy Radeona 9800 mnie nie stac i tak naprawde nie potrzebuje tak mocnej karty.
Chcociaz jakby mi ktos zasponsorowal to nie pogardze - hehehehehe
Cudownej karty nie potrzebuje naprawde.
Potrzebuje cos takiego zeby przy tych nowszysch grach w 800x600 i dobrych
(no moze troche lepszych) detalach smigaly mi najnowsze pozycje z rynku gier.
I nie mówie tu o DOOM3
Tylko taka tania i przyzwoita karta, ktora potrafi uniesc srednio np. NFS:U,
MaxPayne2 czy UT2004 ... i tez nie w najwyzszych i rewelacyjnych detalach
Po prostu - aby dało się grać dobrze (nie jestem maniakiem)
P.S. Kolejna zmiana karty czeka mnie gdzies w wakacje, tak wiec z "Mayą"
to bedzie krótka znajomosc (zeby nie napisac przelotna - rotfl!) ...
BTW: Juz mam kupca na mojego GF2 - znajomy chce kupic za 60-70zł tą karte
tak więc liczac spokojnie to ATI bedzie mnie kosztowało jakies 100zł.
Jest to jednak 100zł których nie chce wyrzucić w błoto.
To w stosunku cena / jakosc / wydajnosc brac czy nie?
Może ktoś ma ta karte i moglby sie wypowiedziec?
Moze ktos zarzuci screeny z gier z tej karty?
Będę baaardzo wdzieczny za pomoc