a tego nigdy nie wiadomo. idz powiedz ze potrzebujesz bla bla bla...
a i nie zaszkodzi przeczytac umowy. a noz jakis zapis bedzie wskazywal na to ze mozesz to zrobic. a jak nie to moze najpierw zacznij gadke od administrastora. bo admin to czasem malo ma wspolnego z "providerem". znam przypadek ze gosc nie majacy bladego pojecia wzial sie za zakladanie sieci osiedlowej. a ze mial znajomego czy tez jakiegos studenta "wynajal" zeby mu to od strony informatycznej poukladal to inna bajka.
wszystko sie rozchodzi o to jakie stosunki sa miedzy osobami zainteresowanymi
|