privaten -- zgadzam sie z Toba w 100%. Jezeli chodzi o jakosc to DTS bije na glowe albo nawet dwie glowy DD. Wystarczy porownac dwie identyczne sciezki audio z jakiegokolwiek filmu DTS i DD aby to stwierdzic. Dla przykladu podam : Gladiator, 5 element, Dwie Wierze... Nawet na sprzecie sredniej klasy widac kolosalna roznice. Tez uwazam porownanie DTSu i DD do CD-Audio i MP3 za trafne. Po za tym mam w swoich prywatnych zbiorach okolo 50 plyt CD nagranych w DTSie i na przykladzie Pink Floydow czy chociazby Queen lub Stinga mozna stwierdzic ze DTS Rulezzzz
co do Audiofilow i wielokanalowego dzwieku, to sciezka nagrana w DTSie tez moze miec dwa kanaly, a po za tym to te opinie ze audiofile stronia od wielokanalowych nagran, wziely sie z czasow kiedy sciezki wielokanalowe byly nagrywane w takich standardach, gdzie jakosc kulala na koszt kompresji. W sumie nie wiem jak to jest ze na zwyklej plycie CD-R mozna nagrac 80min. muzyki wielokanalowej DTS, i brzmi ona lepiej, cieplej i bardziej "analogowo" od zwyklego PCM - CD-Audio. Teoretycznie ta sama pojemnosc, na jednej plycie 4 lub 5 kanalow a na drugiej tylko dwa - teoretycznie jakosc powinna byc lepsza tam gdzie sa tylko dwa kanaly, ale tak nie jest. Jest to oczywiscie nie tylko moja subiektywna ocena, ale rowniez i opinia wielu osob. Takich szaraczkow jak ja, jak i ludzi z "branzy"
Pozdrawiam.