U nas na miasteczku studenckim AGH tego typu motywy nie są taką rzadkością. W ostatnie juwenalia był konkurs największych przedmiotów wyrzuconych przez okno. Ponoć leciały stołki, krzesła, stoły (!), jakieś tam szafki... sprośród innych dupereli podobno leciał telewizor, ale ktoś się w końcu wkurzył i wyrzuciał... lodówkę! Dodam tylko, że wygrał...
__________________
Pozdrawiam
|