Cytat:
Napisany przez KarolluZ
a jakby ich ciekawiło skąd mam tyle płytek to bym powiedział, że to tylko archiwizacja danych bo na kompie tego nie będę trzymał ^_^. Ja póki co się tym nie przejmuje...
|
Ja w czasie swiat zainstaluje Windowsa 2003 triala, bo i tak mialem zamiar to zrobic. Nie bede juz tez instalowac Microsoft Office'a, tylko Open Office, bo ostatnio zrobilem na nim caly projekt, z tworzeniem tabelek, roznych rownan, edytorze tekstu i grafiki i wyszlo to bardzo dobrze. Plus bylo o wiele przyjemniejsze niz w produkcie Microsoftu.
A oprocz tego, to wszystkie (no niech bedzie, ze prawie wszystkie, teraz mam Window Blindsa i Adobe Photo Shop (ale jego rowniez sie pozbede) pirackiego. Z tym, ze tego pierwszego kiedys sobie kupie (w sensie zaplace autorom), bo programik naprawde mi sie podoba i dzieki niemu moja praca przy komputerze jest przyjemniejsza) programy mam oryginalne. Moze nie najnowsze, ale najnowsze nie sa mi potrzebne. Np nero, ktore dostalem z nagrywarka. Nawet nie wiem, jaka to jest wersja, na pewno w kazdym razie ma z dwa lata, a dla moich zastosowan wystarczy w zupelnosci. Podobnie jest z innymi programami.
Jedyne pirackie rzeczy, jakie bede mial na twardzielu to mp3. Z tym nic nie zrobie, chociaz i tak sporo z nich mam rowniez na plytach audio. Ogolnie moj komputer oprocz Windowsa i Office'a (w tym momencie) jest w miare czysty i nie widze wiekszego problemu w takim funkcjonowaniu.
Jest wiele darmowych programow. Rownie dobrych, a czasami nawet lepszych od drogich i komercyjnych produkcji. Trzeba tylko chciec je znalezc. Moge jeszcze zrozumiec piractwo spowodowane checia nauki, czy koniecznoscia pracy (co nie zmienia faktu, ze w panstwie prawa, ktorym jednak Polska teraz nie jest w najmniejszym stopniu, lamanie prawa to lamanie prawa bez wzgledu na przyczyny), ale dyktowane jedynie lenistwem, tudzien wygoda, jest zle.