Metoda przedstawiona przez CobraVerde jest w porządku, wymaga jednak sporo pracy dla osiągnięcia efektu końcowego - to jakby nie patrzyć niewielki skrypt, używając terminologii akademickiej.
Plik wynikowy jest bardzo dobrej jakości, jednak przy jego generowaniu trzeba ominąć sporo ukrytych pułapek.
W sierpniu Jabba the Hutt pisał o programie FilmMachine:
Cytat:
|
Napisany przez Jabba the Hutt
Program, który ma prosto zamieniać DIVX na DVD, ma chyba dopiero powstać. Ma to być Film Machine (kolejna jego wersja, obecnie zamienia Divx na SVCD).
Jabba
|
Aktualnie dostępna wersja FilmMachine o numerze 0.9.9.0 + update 0.9.9.2 zamienia DIVX na DVD po kliku kliknięciach myszką
Jakość przykładowego przerobionego filmu jest bardzo dobra (FilmMachine używa CinemaCraftEncoder), ponadto obsługuje on napisy w formatach *.srt, *.ssa, *.smi i *.sub.
W programie instalacyjnym nie ma jedynie CinemaCraftEncoder. Ponadto można się dodatkowo zaopatrzyć np. w Subrippera do przerobienia napisów z formatu MicroDVD.
Jednym z nielicznych ustawień jest format obrazu.
Odpalenie konwersji zajmuje dosłownie minutę, później to już oczywiście kwestia sprzętu
. Program robi wszystko "jednym tchem" bez jakichkolwiek zwiech.
Niestety jak w każdym automacie jest kilka minusów:
- nie ma wpływu na napisy (standardowo są białe, wystarczającej wielkości),
- stworzony film nie ma menu, jadnak co istotne nadaje się bezpośrednio do wysmażenia (nad menu zawsze można popracować),
- automatycznie dobierana jest liczba chapterów - w moim testowanym filmie zostały utworzone 33,
- przeróbka filmu wymaga min. 10 GB na dysku
Uważam, że dla bardziej dociekliwych metoda przedstawiona przez CobraVerde jest lepsza, jednak dla szukających prostego programu, który wszystko zrobi automatycznie i z dobrą jakościa program na pewno mogę polecić.