Te 44 bajty, o których piszesz, to jakby nagłówek każdego pliku *.wav.
Najprawdopodobniej kopiujesz utwory z płyty CD-DA za pomacą przeciągania
z okna do okna. W takim przypadku występuje efekt, o którym mowa.
Aby zripować plik audio do wave'a trzeba użyć ripera typu AudioGraber lub podobny. Ja używam AudioCatalist'a 2.1 już od jakiegoś czasu i nie problemów, o których piszesz.
|