Cytat:
Napisany przez jasut
A jest coś planowanego na Wrocławskim rynku, bo nic na ten temat nie słychać?
Ja pobaluję trochę u znajomych w domu a potem 
|
Wiesz, cos bedzie na pewno, ale ja to raczej widze jako bande ludzi (bez obrazy) wrzeszczacych i oblewajacych sie szampanem. Nie chce tego krytykowac, bo jesli komus takie swietowanie Nowego Roku odpowiada, to prosze bardzo, ale to raczej nie dla mnie. Wole sobie nawet sam chwile posiedziec i popatrzec na sztuczne ognie, a kiedy mi sie znudzi, wrocic do domu.
Lubie ludzi, ale w umiarkowanych ilosciach