Z tymi LiteOn-ami to żartowałem...

Ja tylko nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, otóż różnica pomiędzy płytami markowymi (TDK, Verbatim) a no-name jest okolo 3 - 4 PLN. TDK 4x można kupić spokojnie za 10PLN a jakiś no-name za 6PLN. Teraz taki no-name zaraz szlak trafi i trzeba sięgnąć po następny - co daje już 12PLN i następny co daje już 18PLN a często gęsto i po jeszcze następny zanim się nagra...
Ludzie - gdzie tu logika? Chyba, że kupujecie taki szit po to aby potem dyskutować na forum jakie to dziadostwo kupiliście...
Bez obrazy, ale lepiej kupić raz a dobrze a nie 2, 3 razy źle?
Mylę się?