zrippowalem moj pierwszy film w formacie .mp4 uzywajac aplikacji Nero Recode (dostepna w Nero 6 Update Package two na
www.ahead.de). sluchy o cudownej jakosci oferowanej przez kodek Nero Digital chodzily od marca...
ofiara byl matrix - z racji duzych, jednolitych, ciemnych powierzchni - ulubionego miejsca wystepowania makroblokow.
najpierw oczywiscie zrzucilem zawartosc plytki DVD za pomoca DVD Decrypter'a na hdd. potem obrobka w Nero Recode do formatu .mp4 - tu ciekawostka - wybieramy recznie sciezke dzwiekowa i jezyk napisow (potem mozna je wlaczac jak w DVD playerze). wybralem swiadomie rozmiar pliku docelowego 700mb, zeby zobaczyc jak dziala kodek. po 3h (zrzut+obrobka) otrzymalem pliczek .mp4. odpalilem Nero Show Time i... jestem zaskoczony jakoscia obrazu i dzwieku. wg mnie bije na glowe divx/xvid, ktore z reguly zajmuja2x wiecej miejsca. zadnych makroblokow, idealna synchronizacja audio/video, 25fps itd. jedyny problem to rozmiar liter napisow - juz na TV film DVD oferuje czsaem zbyt male - na monitorze sa jeszcze mniejsze (ale pojawia sie playery, ktore zapewne rozwiaza ten problem).
tutorial jak to zrobic jest na
www.cdfreaks.com. jezeli ktos robil swoje .mp4, to prosze o spostrzezenia.