Podgląd pojedynczego posta
Stary 06.01.2004, 10:15   #33
Ormianin
Komandor
 
Avatar użytkownika Ormianin
 
Data rejestracji: 29.07.2002
Lokalizacja: Oława
Posty: 6,348
Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>Ormianin ma z czego być dumnym <1000 - 1499 pkt>
No moim zdaniem nie mozna jedneznacznie stwierdzic o takim systemie glosowania ze jest niesprawiedliwy.

Tak sie nam wydaje bo od niemowlecia po slowie "demokracja" slyszelismy
"socjalistyczna". Oczywiscie, liczba glosow proporcjonalna do liczby ludnosci jest
uproszczeniem. Demokracja musi posiadac mechanizmy chroniace mniejszosci (nie tylko narodowe i religijne, ale np. zawodowe, np. rolnikow). Prawo wylacznie dla wiekszosci zaowocowalo ukrzyzowaniem Chrystusa a w nowszych czasach Hitlera wybrano takze demokratycznie.
Rownosc (z grubsza) glosow kazdego obywatela jest podstawa demokracji i dopiero przy takim zalozeniu mozna tworzyc mechanizmy chroniace. Inaczej bowiem powstanie jakas karykatura, ktora wybiorczo daje przywileje jednym kosztem drugich; prowadzi to do wasni i upadku samej demokracji.


Poza tym to nie wiedzialem ze nowa konstytucje ot tak wystarczy zeby przyjal parlament. Z tego co mi wiadomo musi byc zaakceptowany przez przedstawicieli ze wszystkich krajow (prezydent, premier, kanclerz).

W USA funkcjonuje Izba Reprezentantow (wybierana proporcjonalnie) i Senat (w ktorym kazdy stan ma 2 glosy, zarowno 35-mln California jak 500-tys. Wyoming). To co nam zaproponowano, tzn. system rzymski z dodatkowa ochrona aby w podejmowaniu decyzji liczyla sie wiekszosc krajow - jest w gruncie rzeczy czyms podobnym. I takze podobnie kulawym. W wypadku Europy Slowacja, Slowenia, Litwa czy Estonia za obietnice jakiejs niemieckiej inwestycji zawsze zaglosuja zgodnie z tym co Niemcy beda chciec. W wypadku Ameryki
Senat sluzyl czemus kiedys, kiedy nie bylo samochodow i przejawial sie silniej "patriotyzm lokalny". Obecnie Senat sluzy tam chyba tylko do kreowania politykow.
Tam poprawki do konstytucji musza byc najpierw uchwalone w kongresie (zarowno Izba jak Senat), potem ida do legislatur stanowych, ktore takze musza to przeglosowac. Podobnie jest z kazdym prawem federalnym, tylko ze akty prawne nizszego rzedu niz konstytucja wymagaja akceptacji przez
2/3 legislatur stanowych. Takie rzeczy to jednak tylko trudnosc formalna. Parlament uchwali konstytucje, u nas premier nie zaakceptuje, to sie zacznie izolowac Polske, wpedzac ja w biede i napusci zagraniczne koncerny prasowe i medialne zeby na premierze wieszaly psy i koty jaki on niedobry. A moze
nawet uda mu sie zmontowac jakas afere. A potem w miejsce obecnego peremiera premierem zostanie ktos inny, ktory wszystko podpisze co Unia chce. Podobnie w USA "usadza sie" niepokornych gubernatorow. Rozumiesz?

Z tego calego szumu wydaje mi sie ze najlepiej bedzie jak jednak poczekamy ten jeden rok. A ustalenia Rzymskie na dzisiaj uwazam za nie do przyjecia

Zasady rzymskie jak najbardziej maja sens ale sytuacja przypomina historie z supermarketu, w ktorym kupilem na promocji walkmana za 39,99 zl, a przy kasie kaza mi zaplacic 59,99. Na to ja z pretensjami, to mi wyjasniaja ze wprawdzie mial byc za 39,99 ale te ktore przywieziono do tego konkretnego marketu sa innego typu a kierownik dzialu wystawil je na promocje przez
pomylke. Poinformowano mnie ze moge dochodzic swoich racji przed kierownictwem firmy, ale jak nie zaplace teraz 59,99 to zanim sprawe
rozpatrza, promocja sie skonczy i choc byc moze przyznaja mi racje, i
tak bede musial zaplacic 59,99. Jesli interesuje Ciebie - to bylo w Carrefour.

pozdr.

Ostatnio zmieniany przez Ormianin : 06.01.2004 o godz. 10:20
Ormianin jest offline   Odpowiedz cytując ten post