Juz mi sie wydawalo, ze powoli zaczynam rozumiec problemy DVD,VCD, AVI itd, gdy w "Komputer Swiat" wyczytalem, ze pliki AVI(dokladnie te z kamer cyfrowych) sa olbrzymie, wiec nalezy je skompresowac do MPEG2.
Jak to sie ma do tego, ze przegrywajac film fabularny AVI zmieniajac format na MPEG-1 pojemnosc zwieksza sie okolo dwukrotnie. To co w koncu jest bardziej skompresowane AVI czy MPEG-i

?
Ech, Jan.