Cytat:
Napisany przez jasut
Film jak najbardziej OK, ogladałem wczoraj w kinie i warsztat jest super. Osoby nie czytające książki zapewne będą zachwycone, dla kogoś, kto czytał książkę 3 razy w filmie jest trochę za dużo faktów, które wypaczają głębię treści tak barwnie podaną w książce przez Tolkiena.
Podstawowym mankamentem filmu jest to, że czytając książkę stworzyłem sobie swój własny obraz opisanego świata, działała moja wyobraźnia, po oglądnięciu zaś filmu świat ten został przewartościowany w taki sposób, że mam w głowie papkę, którą zaproponował reżyser. Nie ma już świata mojego, został mi zabrany. Uważam, że oglądając film więcej straciłem niż zyskałem, a zrozumieją mnie tylko ci, którzy dogłębnie odczuli klimat książki.
Pozdrawiam.
|
I tak ja odczulem... chociaz film ogladalem na marnej kopii divixa, to klimat ksiazek jaki wytworzyl sie podczas czytania, zupelnie nie byl podobny do scen filmowych... odczulem jedynie irytacje, zwyczajna irytacja, do konca filmu nie dobrnalem... mysle ze ksiazke w wolnej chwili raz jeszcze przeczytam aby przywrocic poprzednie nastroje i wyobrazenia
pozdrawiam