Cytat:
Napisany przez rcobex
no z IBM - "węgierskim" to akurat racja, wpadka jak trzeba......
|
Akurat nie mogę się zgodzić. Mam węgierskiego IBM'a 13 GB i od prawie 4 lat działa dobrze (odpukać). Później kupiłem Quantum 30, i kiedy parę miesięcy później jeden z HDD zaczął postukiwać, wszyscy (także sklep, gdzie go kupiłem) mówili: "To na pewno ten IBM - te z Węgier były do... . Niech pan szybko zarchiwizuje wszystko". No i Quantum padł. A IBM działa do tej pory. Może mam duże szczęście, ale wydaje mi się, że takie generalizowanie nie zawsze jest sprawiedliwe.
A tak serio: co sądzicie o współczesnych dyskach Maxtor, Seagate Barracuda, WD Caviar i ew. Samsung? Chodzi mi o dysk IDE (nie S-ATA!), 80 lub 120 GB, 7200 obr./min, 8 MB cache'u i 2- lub 3-letnią gwarancją (to na ogół automatycznie wiąże się z większym cache'm). Muszę coś takiego kupić w stosunkowo niedalekiej przyszłości i nie mogę się zdecydować.