Uff ale ulga, myślałem że mam to samo ale dobrze że zamieściłeś nagranie...
Instalowałem linuksa, napęd więc czytał z maksymalną prędkością dosyć długo [całą płytkę po kolei bez przeskoków i hamowania czytnika] i stopniowo mój Litek 52327S zaczął gwiżdzeć a potem tak mocno się rozkręcił, że na całe mieszkanie było słychać warkot rezonansu od odbudowy kompa

Odkręciłem śrubki od obudowy i warczało mniej... Tylko raz mi się tak zdażyło więc nie mam okazji przyjrzeć się głębiej tym jajom.
Dziwne że tak mocno on wibruje przy odczycie bo mój CD-ROM LG x52 ani drugi Samsunga 52x nigdy tak nie hałasowały....
Pozdrawiam