za tyle to ani porządnego samochodu nie kupisz ani kina domowego z projektorem. chyba, że w hipermakecie "super-slim full wypas"
szukam teraz porządnego projektora DLP i czeka mnie wydatek co najmniej 8000 zł

- miałem na ten temat dłuższą rozmowę z żoną ale ma się te podejście do kobiet
a co do kwestii oryginałów - co byś powiedział o melomanie który ma same CDR-y albo "produkcje" ze stadionu ? dla mnie to kwestia pewnych zasad i szacunku dla ludzi, którzy robią filmy. owszem dystrybutorzy są chciwi ale to kiepskie wytłumaczenie dla piractwa. większość moich znajomych "wypalaczy" stać na niezłe ciuchy, browar, imprezy ale już na filmy czy muzykę żałują kasy. a że "cyfrowa kradzież" jest tak prosta to robią to bez żadnej żenady. to tyle lekcji z etyki