ale sie narobilo. powiem tak. kazda wypalara bedzie dobrze nagrywac plytki za 8-12 zl/szt. (tdk, verbatim, itp.) ale juz nie kazda nagra princo, esperanze, msonic i temu podobne wiec takie tam odsylanie do listy komatybilnych nosnikow jest po prostu smieszne. rozumiem ze wypalanie takich nosnikow ma krotkie nogi i nie jest bezpieczne dla danych, ale dobrze jest miec wybor.
a co do moich wypalarek dvd liteon. mam 2 napedy 401@411 kupowane w odstepie 2 miesiecy. na obudowie mialy rozne daty montazu wiec nie pochodzily z jednej partii. oba sprawuja sie znakomicie. dodatkowo 2 takie napedy przeszly przez moje rece. uzywaja je teraz moi koledzy i jeszcze zaden z nich nie zglaszal problemow.
a plextor 40/12/40. fakt. kupilem go w alstorze i moze powinienem go odeslac do serwisu bo od wyjecia z pudelka zle dzialal. w sumie uzywalem go bardziej do ripowania cd niz do wypalania wiec nie zadalem sobie trudu wysylania tego napedu do serwisu. trzeba przyznac... plextory do ripowania sa bardzo dobre. choc nalepszy byl PX-32TSi. szkoda ze mi juz nie dziala....
i jeszcze ciekawostka sony dru-500a ma mniej problemow z wypalaniem plyt jak sie uzyje firmware od liteon'a LDW-400. szkoda ze liteon juz nie rozwija tego biosu.
|